W ciągu całego życia każdy napotkał się na co najmniej dziesiątki opinii na temat kawy i jej wpływu na zdrowie. Wiele z nich opiera się niestety na mitach, przekłamaniach i niedopowiedzeniach, które w czytelnikach często wywołują poczucie niewiedzy. My chcemy dziś jednak przedstawić nieco inne podejście – opowiadając o prozdrowotnych właściwościach kawy będziemy powoływać się na rzeczowe badania i słowa ludzi, którzy tematem zajmują się od strony naukowej. By uniknąć jednak wszelkiego rodzaju nieporozumień, chcielibyśmy na wstępie zaznaczyć kilka istotnych z naszego punktu widzenia kwestii.

Po pierwsze, kawa to dla nas w tym konkretnym kontekście kawa czarna, niezawierająca dodatków jak syropy, mleko, śmietanka i tym podobne – oczywistym jest bowiem, iż ich dodanie w sposób znaczący wpłynie na właściwości naparu. Po drugie, pisać będziemy o zdrowych dawkach kawy, a więc o ilości nie większej niż 3-5 standardowych kubków. Daje to około 200-400 miligramów kofeiny dziennie, a więc dawkę uznawaną powszechnie za bezpieczną. W końcu, mimo iż kawa posiada prozdrowotne właściwości, o których nie sposób nie wspomnieć, nie jest to lek i takowego w żaden sposób nie zastąpi. Wykazuje jednak pewne cechy, które mogą okazać się korzystnymi przy opisywanych dziś dolegliwościach. Skoro już ustaliliśmy te istotne kwestie, nie pozostało nam nic innego, jak przejść do samego artykułu!

O pozytywnym wpływie kawy na nasze samopoczucie nie trzeba mówić nikomu, kto potrzebował rano szybkiego pobudzenia, ale to nie wszystko! Oprócz poprawy naszego humoru, cech powiązanych z pobudzeniem (przyśpieszonego refleksu, zwiększenia poziomu energii czy koncentracji), dobra kawa wpływa na mózg w jeszcze jeden sposób: uważa się, iż ma ona zdolność zapobiegania depresji, która stanowi jedno z największych wyzwań cywilizacyjnych tego wieku. I choć kawa nigdy nie zastąpi terapii, to czemu nie dodać jej przez to do swojej diety – na pewno nie zaszkodzi!

Zobacz też:
Jak zostać pediatrą? Poradnik dla przyszłych lekarzy

Co, gdy mamy ochotę zrzucić zbędne kilogramy? No cóż, odpowiedź na to pytanie daje chociażby fakt, iż to właśnie kofeinę często dodaje się do różnego typu suplementów. Ten związek chemiczny przyspiesza bowiem spalanie tkanki tłuszczowej poprzez wspomaganie metabolizmu. Pijąc kawę wydzielamy adrenalinę, a o jej wpływie na naszą sprawność wie każdy, kto kiedyś doświadczył tak zwanego „kopa adrenaliny”.

kubek z kawą
Źródło: Przyjaciele Kawy

Przez długi czas uważano, a w powszechnej opinii wciąż krąży legenda, jakoby czarny napar powodował podwyższenie ciśnienia, negatywnie wpływał na pracę serca – z takim zdaniem spotkał się każdy z nas. Jednak jak możemy przeczytać w badaniach, część metaanaliz wcale nie potwierdza wystąpienia takiego zjawiska. Co więcej, udało się nawet wykazać, iż spożywanie czarnego naparu w zdrowych ilościach może wiązać się ze zmniejszeniem ryzyka wystąpienia chorób układu krążenia. To zasługa kwasu chlorogenowego i innych związków bioaktywnych. Nie ma się więc czego bać!

To dzięki zawartości wspomnianego przed chwilą kwasu chlorogenowego, a także magnezu, nasz ukochany napar posiada kolejną, wspaniałą właściwość. Wykazano odwrotną zależność między piciem kawy a występowaniem cukrzycy! To choroba, która dotyka w Polsce w różnym stopniu niemal 10% całej populacji! Natomiast na świecie w ciągu 30 lat ma ona dotknąć nawet pół miliarda ludzi. Kawa natomiast potencjalnie może obniżać ryzyko jej wystąpienia aż o 50%.

kawa ziarnista i mielona
Źródło: Przyjaciele Kawy

Tak przytłaczająca ilość pozytywnych faktów powinna skłonić do picia kawy każdego, kto nie ma ku temu żadnych przeciwwskazań. Jednak to wciąż nie wszystko. Marskość wątroby (zwłóknienie tkanek tego istotnego organu bezpośrednio prowadzące do zaburzeń jej funkcjonowania) to bardzo poważny problem, w końcu to dziewiąta najczęstsza przyczyna śmierci na świecie. Czy tu także można liczyć na zbawienny wpływ naszego ukochanego naparu? Nie inaczej! Kawa spożywana w odpowiednich ilościach ma potencjał aż o 80 procent zmniejszyć ryzyko bycia nią dotkniętym.

Zobacz też:
Erecepta - rozwiązanie, gdy zabraknie leków

Najciekawsze zdecydowaliśmy się jednak pozostawić na sam koniec. Choroby neurodegeneracyjne, które prowadzą do nieodwracalnej utraty funkcji umysłowych, to źródło cierpienia nawet pół miliona Polek i Polaków. Najczęściej występujące to choroby Alzheimera i zespół Parkinsona Ta pierwsza to jeden z najczęstszych powodów występowania demencji. Choć na ten moment nie mamy możliwości zatrzymania ich przebiegu, możemy starać się im zapobiegać – tu (jakże by inaczej) także z pomocą przychodzi niezawodna… kawa. Dzięki niej mamy możliwość obniżenia ryzyka pojawienia się tego typu chorób nawet o 60 procent.

kawa w szklance
Źródło: Przyjaciele Kawy

Podsumowanie

Czy kawa posiada wyłącznie cechy pozytywne? Nie i nie zamierzamy tworzyć mylnego wrażenia, jakoby tak było. W końcu niewłaściwe spożycie może powodować chociażby bezsenność. Nasz cel był zgoła inny – chcieliśmy walczyć z popularnymi mitami, którymi obrosła kawa i nieco zmienić jej obraz w oczach laików. Pokazać, iż ukochany, czarny napar posiada ogromną ilość wspaniałych właściwości. Wciąż jednak podkreślamy: kawa to nie lek.

Badania, które przytaczaliśmy, to tak zwane badania o charakterze obserwacyjnym. Oznacza to, iż obserwują one pewne ciekawe zjawiska, jednak nie wyciągają z nich definitywnych wniosków, a jedynie wskazują na występowanie pewnych korelacji. Jednak nawet jeśli mówimy tutaj o korelacjach, wciąż nie szkodzi nam to, by raczyć się tym wspaniałym naparem i jego prozdrowotnymi właściwościami – nie należy po prostu podchodzić do nich jak do gwarantowanych sposobów zapobiegania chorobom. 

Zobacz też:
Jak usunąć tło ze zdjęć lekarzy?

Oprócz tego, kawa to przede wszystkim po prostu pyszny, wspaniały napój! I choć często będziemy zwracać uwagę na czynniki takie, jak jego wpływ na zdrowie, nie zapominajmy, że najważniejszy w tym wszystkim jest smak i to, by ukochany napar po prostu sprawiał nam przyjemność! Pijmy więc kawę, bądźmy zdrowi, lecz przede wszystkim po prostu się nią cieszmy!

Źródła:
https://onlinelibrary.wiley.com/doi/full/10.1046/j.1468-1331.2002.00421.x
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/16772246/
https://journals.viamedica.pl/varia_medica/article/view/67446/50154
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/2912010/

Zobacz także:

O autorze

Adam Zieliński

Student ostatniego roku medycyny kultywujący rodzinne tradycje i wartości związane z wykonywaniem zawodów medycznych. Chęć i możliwość niesienia pomocy innym to więcej niż profesja, to prawdziwa pasja, podobnie jak dzielenie się zdobytą wiedzą. Prywatnie mąż i tata dwuletniego letniego syna, dla którego chce być wzorem do naśladowania.

Zobacz wszystkie artykuły