W Australii trwają prace nad stworzeniem całkowicie nowej szczepionki przeciwko koronawirusowi SARS-CoV-2. Inna ma być także droga podania. Tym razem chodzi o preparat podawany poprzez nos.
Inna szczepionka, inne działanie
Badania kliniczne nad nowym rodzajem szczepionki prowadzi firma Nucleus Network Brisbane – informuje portal radia Głos Ameryki. Co ciekawe, może się ona okazać lepszym sposobem na zapewnienie ochrony osobom, które mogłyby zostać zakażone patogenem. Naukowcom zależy, aby preparat przeciwdziałał przedostawaniu się wirusa do płuc.
Inną zaletą takiej formy szczepionki jest możliwość przekonania do niej także osób, które z pewnych powodów obawiają się ukłucia. W Australii jest również problem z dostawami szczepionek Pfizera i AstryZeneki. Dlatego też program szczepień przebiega w tym kraju dosyć wolno. Krajowa szczepionka może się okazać strzałem w dziesiątkę.
Jak będzie działać szczepionka?
Dyrektor medyczny firmy zapewnia, że w przeciwieństwie do dotychczas opracowanych szczepionek, australijska ma przede wszystkim obniżać ryzyko zakażenia. Preparaty firm Pfizer czy AstraZeneca przede wszystkim chronią przed powikłaniami.
Serwis poradnikzdrowie.pl zapytał o zdanie na temat takiej szczepionki lek. med. Jakuba Lostera. Ten odparł, że jeśli badania kliniczne dowiodą skuteczności nowego produktu, nie ma żadnych obiekcji co do jego stosowania.
Dodał, że jest to też wygodniejsza dla pacjenta forma podania preparatu. Przypomniał, że istnieje już szczepionka donosowa przeciwko grupie, którą podaje się dzieciom i młodzieży.
Za: PAP, Poradnikzdrowie.pl
Zobacz także:
- Skuteczność szczepionek przeciwko COVID-19 spada po upływie siedmiu miesięcy od podania – wyniki badań naukowców z USA
- Szczepionka na polio skuteczna w walce z koronawirusem? Tak twierdzą rosyjscy naukowcy
- WHO: Omikron ma wyższy wskaźnik reinfekcji, ale jest mniej groźny od wariantu Delta
- Pierwsza szczepionka DNA przeciwko wirusowi SARS-CoV-2 jest już gotowa
- Szczepionka Pfizera skuteczna przeciwko wszystkim znanym odmianom koronawirusa