Zmarł 60-letni Hans Kristian Gaarder. Norweg został zakażony koronawirusem po zorganizowanym przez siebie spotkaniu. Wcześniej mężczyzna nie wierzył w istnienie pandemii.

Wciąż nie brak koronasceptyków

Niektórzy podają w wątpliwość istnienie pandemii koronawirusa oraz rzeczywiste niebezpieczeństwo tego patogenu dla życia i zdrowia ludzi. Historia norweskiego koronasceptyka powinna stanowić ostrzeżenie dla wszystkich osób, które w dalszym ciągu upierają się tu przy swoim stanowisku.

Główny lekarz gminy Gran w Norwegii podkreśla, że dla kontroli nowych zakażeń podejście koronasceptyków stanowi ogromny problem. Takie osoby doprowadzają do rozszerzania się epidemii w danym kraju i nie mają zamiaru współpracować z władzami w tej kwestii.

Mężczyzna chorował na Covid-19 i organizował spotkania

Po tym jak zmarł wspomniany mężczyzna, wyniki jednoznacznie potwierdziły, że chorował on przed śmiercią na Covid-19. Bliscy przyznali, że Gaarder miał od co najmniej tygodnia objawy zakażenia, jednak nie chciał spotkać się z lekarzem.

Okazało się też, że w okresie gdy w Norwegii trwał całkowity lockdown, mimo zakazu mężczyzna organizował spotkania. Policja nie ma jednak obecnie dokładnych danych na temat ilości osób, które brały w nich udział. Wiadomo, że udało się porozmawiać z siedmioma osobami, które miały kontakt z mężczyzną. Kilka z nich również było zakażonych koronawirusem. Jedna z nich to 70-letnia kobieta, która także zmarła na Covid-19.

Trwa śledztwo w sprawie śmierci mężczyzny. Wiadomo, że był on nie tylko koronasceptykiem, ale i przeciwnikiem szczepionek.

Zobacz też:
Koronawirus raport Polska: poniedziałek, 13 września 2021

Historia Hansa Kristiana Gaardera powinna stanowić przestrogę dla wszystkich, którzy mówią o „statystach” w szpitalach, czy też „plandemii”. Wirus istnieje i niestety wciąż ma się dosyć dobrze.

za: PAP

Zobacz także:

O autorze

Adam Zieliński

Student ostatniego roku medycyny kultywujący rodzinne tradycje i wartości związane z wykonywaniem zawodów medycznych. Chęć i możliwość niesienia pomocy innym to więcej niż profesja, to prawdziwa pasja, podobnie jak dzielenie się zdobytą wiedzą. Prywatnie mąż i tata dwuletniego letniego syna, dla którego chce być wzorem do naśladowania.

Zobacz wszystkie artykuły