Dr Katarzyna Dyląg z Centrum Kompleksowej Diagnostyki i Terapii Dzieci z FASD w Szpitalu Dziecięcym św. Ludwika w Krakowie przekazała, że aż 2 proc. polskich dzieci cierpi na Spektrum Płodowych Zaburzeń Alkoholowych (FASD). „Gazeta Krakowska” przypomina na stronie swojego portalu, że według specjalistów nadal brakuje świadomości wśród Polaków w tej kwestii.
Światowy Dzień FAS. Alkohol nie dla kobiet w ciąży
Alkohol dla dzieci jest po prostu szkodliwy, w każdej ilości. Szczególnie dotyczy to okresu prenatalnego, jednak w Polce nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę. Medycy zaznaczają, że nie ma czegoś takiego jak bezpieczna ilość alkoholu w ciąży.
Im alkoholu więcej, tym szkody dla dziecka większe. Może on doprowadzać do bardzo poważnych uszkodzeń płodu. Etanol potrafi przenikać przez łożysko, a więc gdy pije matka – pije także jej dziecko.
Cytowana już dr Dyląg zaznaczyła w rozmowie z „Gazetą Krakowską”, że alkohol jako neurotoksyna uszkadza przede wszystkim ośrodkowy układ nerwowy dziecka. Może doprowadzić do niepełnosprawności intelektualnej czy padaczki.
Światowy Dzień FAS. Alkohol to dla dziecka trucizna
Na uszkodzeniach mózgu oczywiście się nie kończy. Wspomniana ekspert dodała, że alkohol doprowadza także do uszkodzenia nerek, serca, a nawet kończyn. Co więcej, nie zawsze od razu po porodzie można stwierdzić, że matka w ciąży piła.
Dr Dyląg podaje, że czasem dopiero w pewnym wieku dziecko zaczyna mieć kłopoty chociażby z koncentracją. Podsumowując: alkohol w ciąży zawsze jest toksyczny dla dziecka. Kobieta w ciąży powinna go unikać, dlatego tak ważne jest edukowanie społeczeństwa w tej kwestii.
Za: gazetakrakowska.pl
