Bardzo niepokojące informacje docierają do nas z Nigerii. Epidemia cholery w tym kraju od marca zabiła już 653 osoby.
Cholera zabija w Nigerii
Wzrost zakażeń cholerą nastąpił w ostatnich tygodniach na północy kraju. O rozwoju epidemii poinformowała agencja Reutera. Główny epidemiolog kraju Bashir Lawan Muhammad podkreślił, że są to zarówno nowe, jak i nawracające przypadki choroby.
Sytuacja w Nigerii jest niezwykle trudna. Służba zdrowia musi walczyć nie tylko z epidemią cholery, ale i Covid-19, którego przypadków wciąż jest dużo. Przypadki cholery mają dotyczyć aż 22 spośród 36 nigeryjskich stanów. W Kano zmarło 186 osób, a w skali kraju to ponad 650 przypadków śmiertelnych.
Nie tylko cholera. Rośnie liczba zakażeń koronawirusem
Rosnąć zaczyna też liczba przypadków koronawirusa. Niemal każdego dnia odnotowuje się więcej zakażeń. W ostatnich dniach jest to około 500 przypadków każdej doby.
Wspomniany już Bashir Lawan Muhammad podkreślił, że sytuacja jest dodatkowo pogarszana przez walki z bojówkami islamistów i trwającym sezonem deszczowym. W związku z pogarszającą się sytuacją epidemiczną i trudnymi warunkami, eksperci obawiają się gwałtownego wybuchu kolejnej fali zakażeń.
Za: PAP