Lek na COVID-19 ma pomagać w zapobieganiu objawom towarzyszącym zakażeniu koronawirusem SARS-CoV-2. Co więcej, jego zadaniem jest też hamowanie transmisji wirusa na inne osoby.

Lek na COVID-19. O jakie preparaty chodzi?

W tej chwili trwa faza badań klinicznych aż trzech różnych lekarstw na koronawirusa. Przygotowują je trzy różne zespoły. Chodzi o specyfiki o nazwie molnupiravir, PF-07321332 oraz AT-527.

Za pierwszy z testowanych leków odpowiadają eksperci z Merck & Co. oraz Ridgeback Biotherapeutics. Drugi potencjalny lek na koronawirusa produkuje koncern Pfizer. Za ostatnim stoją Roche oraz Atea Pharmaceuticals – informuje serwis Spider’sWeb.

Celem badań klinicznych jest wskazanie, jaka jest skuteczność działania preparatów na COVID-19. Jest to konieczne, aby Federalna Administracja Leków mogła wydać zgodę na to aby używać wspomnianych leków w sytuacji wyjątkowej.

Lek na COVID-19. Jak będzie działał?

Według dostępnych w tej chwili informacji, lek ma być podawany w formie tabletek przez co najmniej 5, a maksymalnie 10 dni. Otrzymywałyby go osoby, u których potwierdzono już zakażenie koronawirusem. Działanie preparatu ma polegać na uniemożliwieniu wirusowi dalszego namnażania się.

Niestety lekarze w ostatnim czasie mają problem ze znalezieniem chętnych do badań. Takich osób na każdym etapie potrzeba aż kilkuset.

Za: spidersweb.pl

Zobacz także:

Zobacz też:
Adam Niedzielski: Liczba zakażeń będzie rosnąć. Czekają nas obostrzenia

O autorze

Adam Zieliński

Student ostatniego roku medycyny kultywujący rodzinne tradycje i wartości związane z wykonywaniem zawodów medycznych. Chęć i możliwość niesienia pomocy innym to więcej niż profesja, to prawdziwa pasja, podobnie jak dzielenie się zdobytą wiedzą. Prywatnie mąż i tata dwuletniego letniego syna, dla którego chce być wzorem do naśladowania.

Zobacz wszystkie artykuły