Od pewnego czasu w przestrzeni medialnej pojawiają się doniesienia o możliwym wprowadzeniu trzeciej dawki szczepionki przeciwko koronawirusowi. Po spotkaniu przedstawicieli amerykańskiego rządu z Pfizerem ustalono, że Amerykanie nie będą otrzymywać dawki przypominającej. Również rzecznik polskiego Ministerstwa Zdrowia przyznał, że nie ma obecnie powodów do podejmowania takiej decyzji.

Na dziś nie ma badań – nie ma o czym mówić

– stwierdził w rozmowie na antenie RMF FM rzecznik ministerstwa.

Wojciech Andrusiewicz podkreślił, że w tym obszarze mamy do czynienia przede wszystkim z pijarem.

Trzecia dawka szczepionki? Na pewno nie teraz

Przed tygodniem pierwsze sygnały na temat możliwości pojawienia się zalecenia dotyczącego podawania dawki przypominającej przekazywał szef wydziału badań i rozwoju koncernu Pfizer Mikael Dolsten. Zapowiedział złożenie wniosku do Agencji Żywności i Leków w tej kwestii. Jak już wiemy, po spotkaniu w USA nie ma obecnie mowy aby trzecia dawka została zalecona.

Cytowany już rzecznik resortu został też zapytany o możliwość wprowadzenia obowiązku szczepień przeciwko COVID-19. Stwierdził, że rząd nie chce prowokować ludzi do wystąpień i istnieje obawa, że tak drastyczne kroki doprowadziłyby do protestów i wychodzenia ludzi na ulice.

Ważna rola pediatrów

Dlatego też rządzący w dalszym ciągu chcą pozostać przy namawianiu Polaków do szczepień i wskazywaniu zalet, jakie z tego płyną. Wskazywał tu na ważną rolę, jaką mogą odegrać pediatrzy:

Rozmawiałem z lekarzami pediatrami i oni mówią, że są najlepszym źródłem dotarcia. Bo ktoś, kto przychodzi w dzieckiem do lekarza bezgranicznie ufa temu lekarzowi. W przypadku naszego zdrowia, możemy dyskutować z lekarzami, ale w przypadku zdrowia naszego dziecka wierzymy lekarzowi.

Za: PAP

Zobacz także:

Zobacz też:
Amerykanie chcą stworzyć lek przeciwwirusowy. Na badania przeznaczą ponad 3 mld dolarów

O autorze

Adam Zieliński

Student ostatniego roku medycyny kultywujący rodzinne tradycje i wartości związane z wykonywaniem zawodów medycznych. Chęć i możliwość niesienia pomocy innym to więcej niż profesja, to prawdziwa pasja, podobnie jak dzielenie się zdobytą wiedzą. Prywatnie mąż i tata dwuletniego letniego syna, dla którego chce być wzorem do naśladowania.

Zobacz wszystkie artykuły