Od szóstego czerwca w Polsce będzie obowiązywał zwiększony limit jeśli chodzi o osoby, które mogą uczestniczyć w weselach i zgromadzeniach publicznych. Poza zaszczepionymi limit ten wynosić będzie 150 osób. Zdaniem prezesa Warszawskich Lekarzy Rodzinnych dr Michała Sutkowskiego, podejmowane przez rząd kroki luzujące są liberalne na tle Europy Zachodniej, ale rozsądne.

Decyzje rządzących są uzasadnione

Jak podkreślił dr Sutkowski, sytuacja epidemiczna w kraju poprawiła się na tyle, że takie decyzje rządzących są uzasadnione. Jednocześnie dodał, że nie można zupełnie zrezygnować ze wszystkich restrykcji, ponieważ nie ma w Polsce poziomu odporności zbiorowej przeciw wirusowi SARS-CoV-2.

Ekspert dodał, że tak ustawione limity w praktyce oznaczają możliwość zorganizowania nawet dużego wesela na ponad 200 osób. Mówiąc o daniu zielonego światła branży targowej i konferencyjnej wskazał, że nie oznacza to poważnego zwiększenia ryzyka:

Zarażenie się podczas targów czy konferencji nie jest bardziej prawdopodobne niż w galerii handlowej.

Dr Sutkowski wskazał jednak również na największą bolączkę polskiej walki z pandemią, jaką jest otwieranie wielu dyskotek pomimo zakazu. Stwierdził, że rządzący nie umieli wypracować na tyle silnych mechanizmów, aby możliwe było kontrolowanie tej sytuacji.

Dalej dodał, że rząd apeluje w tej sprawie do osób rozsądnych, aby zaczekać około miesiąca z tego rodzaju aktywnością.

Sytuacja epidemiczna w kraju

Według najnowszego raportu epidemicznego, w Polsce potwierdzono w ciągu ostatniej doby tylko 664 nowe przypadki koronawirusa. W żadnym z województw liczba nowych zakażeń nie przekroczyła 100.

Zobacz też:
Nauka to potwierdza: głośna muzyka pomaga w walce z poczuciem samotności

Ministerstwo Zdrowia przekazało też:

Z powodu COVID-19 zmarło 31 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 97 osób.

Za: PAP, Ministerstwo Zdrowia

Zobacz także:

O autorze

Adam Zieliński

Student ostatniego roku medycyny kultywujący rodzinne tradycje i wartości związane z wykonywaniem zawodów medycznych. Chęć i możliwość niesienia pomocy innym to więcej niż profesja, to prawdziwa pasja, podobnie jak dzielenie się zdobytą wiedzą. Prywatnie mąż i tata dwuletniego letniego syna, dla którego chce być wzorem do naśladowania.

Zobacz wszystkie artykuły